Dowcip o jedwabnym szlaku

Homo­fo­nia (czyli współbrzmie­nie wyrazów o odmi­en­nych znaczeni­ach) jest zjawiskiem wys­tępu­ją­cym w wielu językach. Jed­nak takie jej bogact­wo, jakim poszczy­cić mogą się języ­ki mandaryńskie, jest rzeczą wartą szczegól­nego odno­towa­nia: w stan­dar­d­owym języku mandaryńskim wys­tępu­je ok. 1500 możli­wych sylab – raczej mniej niż więcej, ale chci­ało mi się nigdy dokład­nie policzyć.
Oto przykład homo­fonii uży­ty w dowcipie:

這天老闆把小明叫過來說:
“小明你這個計畫的想法太爛了~給我回去重建一下思路再回來!”
隔天小明飛往新疆就再也沒有回來過了

Tego dnia szef wezwał do siebie Zdzicha:
– Zdzichu, ten twój plan jest do bani, idź no prze­myśl jeszcze raz.
Następ­nego dnia Zdzisiek poszedł do Prze­myśla i nie wrócił.

W ory­gi­nale dow­cip ten opiera się na współbrzmie­niu wyrazów 思路 (rozu­mowanie) i 絲路 (jed­wab­ny szlak) wymaw­ianych sīlù. Szef rzekł (w przekładzie dosłownym): „zrekon­stru­uj nieco rozu­mowanie i wróć.” Następ­nego dnia pra­cown­ik wyjechał do Xin­jian­gu, czyli Turki­es­tanu Wschod­niego (przez który prowadz­iła jed­na z dróg szlaku jed­wab­ne­go), i nie wró­cił. Wypowiedź sze­fa brzmi­ała bowiem tak samo jak: „zrekon­stru­uj nieco jed­wab­ny szlak i wróć.”
 

Turan

Tur­fan